BICOM  Biorezonans  Warszawa
NR 1  w biorezonansie – 15 lat doświadczenia ma znaczenia
Biorezonans jest usługą medycyny niekonwencjonalnej i nie stawia diagnoz medycznych

Borelioza a stwardnienie rozsiane, choroba Parkinsona

 

Wprowadzenie

Borelioza to choroba mimikująca stwardnienie rozsiane, której objawy mogą być podobne do objawów SM oraz demielinizująca układ nerwowy. W niektórych przypadkach stwardnienie rozsiane mogło zostać błędnie zdiagnozowane, a w rzeczywistości jest to borelioza, której nie towarzyszy jeszcze stwardnienie rozsiane. Nasza Przychodnia spotyka takie przypadki, szczególnie jeśli SM było rozpoznane wiele lat temu, kiedy borelioza nie była jeszcze dobrze znana. Często taka „fałszywa” diagnoza SM jest utrzymywana przez lata, mimo że objawy wskazują, iż nie jest to SM. Szczególnie należy być czujnym przy tzw. początkowym stadium SM, bo jeśli utrzymuje się ono zbyt długo to mogło dojść do błędnej diagnozy. Także lekka postać SM, która się nie rozwija przez lata powinna budzić zainteresowanie. Należy jednak pamiętać, iż stwardnienie rozsiane często towarzyszy boreliozie. Wiele osób, a nawet lekarzy wręcz uważa, że je wywołuje i jest objawem boreliozy. Przypadki wielu klientów naszej firmy pokazują, że kiedy potwierdzi się obecność SM, to zwykle należy się także spodziewać boreliozy, nawet jak testy medyczne nie potrafią jej wykryć. Bardzo często standardowe testy WB, Elisa wykonywane w polskich przychodniach i szpitalach są ujemne, ale bardziej zaawansowane testy medyczne na boreliozę LTT wykonywane w Niemczech pokazują, że jest ona obecna. Oficjalny nurt medycyny nie potwierdza faktu związku stwardnienia rozsianego z boreliozą, a niektórzy lekarze wręcz temu zaprzeczają. Często nie posiadają po prostu wystarczająco dobrych narzędzi do diagnostyki boreliozy, bo czulsze niemieckie testy LTT, a nawet wykonywane w Polsce prywatnie laboratoryjne testy KKI (wykrywające połączone przeciwciała z antygenami borrelia), czy nowsze DualDur nie są uznawane przez szpitale zakaźne w Polsce. W przypadku podejrzenia boreliozy, przy negatywnym wyniku testu Western Blot, Elisa należy zachować czujność i ewentualnie szukać innych rozwiązań dla bardziej miarodajnego wykluczenia lub potwierdzenia boreliozy i prawidłowej diagnostyki swojego stanu zdrowia. Wiąże się to z prywatnymi badaniami realizowanymi w kraju i za granicą innymi technikami niż WB, Elisa. Nieprawidłowo diagnozowana borelioza może doprowadzić do degradacji zdrowia i postępującej demielinizacji.

Często można mieć także do czynienia z sytuacją odwrotną (szczególnie u młodzieży i młodych osób), gdzie może występować demielinizacja i początkowa, bezobjawowa faza stwardnienia rozsianego, którego nie potwierdzają jeszcze testy medyczne lub nie zostały po prostu dotąd zlecone, ze względu na początki choroby i dopiero lekkie pojawiające się symptomy. Ryzyko wystąpienia objawów SM w przyszłości u takiej osoby wzrasta. Te przypadki niestety są częstsze od sytuacji kiedy występuje fałszywa diagnoza SM u pacjenta „tylko” z boreliozą. Stwardnienie rozsiane, mimo iż powstają kuracje lekowe skuteczniej hamujące, spowalniające jego rozwój, sprawia wrażenie, że staje się obecnie plagą.

 

Bakterie borrelia są często wykrywane przez klientów także przy powstawaniu innych ciężkich schorzeń degenerujących układ nerwowy, szczególnie przy chorobie Parkinsona.

Doświadczenie klientów naszej Przychodni wskazuje, że w zasadzie nie ma stwardnienia rozsianego lub choroby Parkinsona bez boreliozy. Są tylko problemy z diagnostyką boreliozy, ale dociekliwi klienci, którzy wykonywali prywatnie testy medyczne na boreliozę w Polsce i za granicą (LTT, KKI, DualDur, CD 57, PCR z płynu mózgowo-rdzeniowego lub stawowego, test z moczu Luat) zwykle byli w stanie potwierdzić jej obecność, której nie wykrywał wcześniej test Western Blot, Elisa w przychodni lub szpitalu.

W związku z tymi doświadczeniami można nawet powiedzieć, że stwardnienie rozsiane i choroba Parkinsona są objawami (symptomami) boreliozy z autoagresją, chociaż oficjalna medycyna nadal tego nie potwierdza. Borelioza wydaje się główną, ale nie jedyną przyczyną zachorowania, zwykle klienci wykrywają jeszcze kilka innych charakterystycznych obciążeń, bakteryjnych, wirusowych, metalami ciężkimi w testach, które zlecali prywatnie.

Medycyna akademicka uważa oficjalnie stwardnienie rozsiane i chorobę Parkinsona za nieuleczalne choroby neurodegeneracyjne o nieznanej etiologii lub autoimmunologiczne. Na SM oferowane są terapie lekami, które mają wpływ na objawy, spowolniają je lub hamują, ale nie zajmują się przyczynami, które nie są oficjalnie uznane. Na chorobę Parkinsona także są zapisywane leki, ale ich skuteczność jest różna i także nie leczą przyczyn, lecz tłumią objawy (zmniejszają drżenia lub problemy z równowagą) lub spowalniają, hamują rozwój choroby.

Osoby posiadające demielinizację lub już ze zdiagnozowanym stwardnieniem rozsianym, początkami choroby Parkinsona lub inną chorobą autoimmunologiczną powinny oprócz zażywania leków przepisanych przez lekarza, w miarę możliwości wykonać we własnym zakresie badania i testy pozwalające kompleksowo wykryć wszystkie powiązane z tymi chorobami obciążenia (ich możliwe przyczyny). Skupianie się wyłącznie na tłumieniu objawów nie zapewnia często pożądanej poprawy.

 

Holistyczne podejście do chorób autoimmunologicznych

Choroby autoimmunologiczne to pewnego rodzaju skłonność organizmu, który w ten sposób patologicznie reaguje na obecność określonych toksyn i obciążeń, wśród których zwykle często jest obecna borelioza, a także inne bakterie i wirusy i toksyny. Ponieważ borelioza nie jest jedyną możliwą przyczyną tych chorób, to skupianie się wyłącznie na fizycznej eliminacji boreliozy to za mało, aby zatrzymać te choroby i takie podejście często będzie nieskuteczne. Możliwe natomiast jest uruchomienie specjalnego protokołu terapeutycznego przy chorobach autoimmunologicznych. Jest to seria różnych zabiegów, których celem jest eliminacja obciążeń, toksyn i przywrócenie samoregulacji w organizmie. Niezbędne są jednak istotne zmiany w stylu życia i przyzwyczajeniach żywieniowych chorego, wdrożenie odpowiednich suplementów, detoksykacja organizmu, a nieraz także odciążenie organizmu od stałego wpływu silnego pola elektromagnetycznego z mikrofalowych urządzeń nadawczo-odbiorczych i technologii bezprzewodowych. A więc potrzebne są działania na kilku frontach łącznie.

Niektóre z tych elementów trzeba prowadzić przez 8 – 24 miesiące, a odpowiednią dietę i dbanie o detoksykację organizmu praktycznie nawet dożywotnio. Nie można „spocząć na laurach” i po uzyskaniu poprawy swojego stanu lub zaleczeniu choroby dowolnymi metodami o niej zapomnieć. Cyklicznie trzeba kontrolować obecność toksyn w organizmie i określonych obciążeń, gdyż maja one tendencje do nawrotów, podobnie jak choroby autoimmunologiczne, które mają skłonność do nawrotów u osób predysponowanych w sytuacji ponownego pojawienia się określonych obciążeń.

.
Zabieg biorezonansowy to zabieg energetyczny. Biorezonans polega na sprawdzaniu sygnatur energetycznych danego obciążenia, których istnienia nie potwierdza oficjalna nauka. Według oficjalnej nauki i medycyny akademickiej biorezonans nie prowadzi do wyleczenia żadnych chorób, a jego działanie nie jest potwierdzone naukowo. Biorezonans nie zastępuje wizyty lekarskiej i badań medycznych.
.

Wszelkie prawa zastrzeżone
Zakaz powielania, kopiowania całości lub fragmentów tekstu bez zgody
© 2023 BRM Med. Sp. z o.o.